Sunniva Carpentes - 2011-03-01 22:23:57

Furtka cmentarza skrzypiała niemiłosiernie, poruszana przez nawet najdrobniejsze powiewy chłodnego powietrza. Cisza kołatała w uszy. Większość nagrobku przez czas była zniszczona. Teren zmarłych otoczony był przez sporych rozmiarów drzewa, które wyciągały przed siebie łapska w postaci poskręcanych konarów.

www.zyciekobiet.pun.pl www.gastronomiauwm.pun.pl www.pretorian.pun.pl www.thalion.pun.pl www.serwery-jailbreak.pun.pl